Ambasador Hiszpanii, wielki przyjaciel królowej Katarzyny Aragońskiej wrócił jednak na dwór angielski?w rozmowie z Tomaszem More, który zdziwił się na jego widok, stwierdził, że z czystym sumieniem nie mógłby opuścić królowej, która jest wspaniałą, bogobojną niewiastą i nie chce zabierać jej jednego z nielicznych przychylnych jej ludzi?przywiózł list do Tomasza od swego pana cesarza z podziękowaniami za to, że Tomasz stoi po stronie królowej?Tomasz prosi jednak ambasadora, aby nie przekazywał mu tego listu?boi się aresztowania, jeśliby ktoś mógł go uznać za nielojalnego poddanego jego królewskiej wysokości?Tomasz mija się w drzwiach z sekretarzem Cromwellem?wchodzi do Króla, a ten z miejsca przechodzi do rzeczy?ponoć dostał petycję od ludu, który buntuje się przeciwko występkom kleru i prosi króla, aby tenże lud uwolnił od tego jarzma?Tomasz tłumaczy królowi, że jako jego kanclerz zawsze walczył z nadużyciami osób duchownych, ale jego wysokość zawsze znał jego stanowisko?on, Tomasz More nigdy nie odwróci się od Świętego Kościoła, bo dla niego jest to jedyna droga do zbawienia i nigdy nie poprze odłączenia się od papiestwa?
