Czy zastanawiałeś się kiedyś, co robią ci faceci, którzy po jednym mrugnięciu oka mają panienkę obok siebie? Zapewne zawsze myślałeś, że są po prostu zabójczo przystojni i można im jedynie zazdrościć. Jak jednak można już się dowiedzieć z wielu książek i publikacji, to nie uroda jest najważniejsza, ale sztuka uwodzenia.
Nie od dzisiaj wiadomo, że kobiet zrozumieć się po prostu nie da. Jednak, jak się okazuje, mają pewne uniwersalne cechy osobowości, które tyczą się zdecydowanej większości. Trzeba jednak wiedzieć jak z tego skorzystać, podczas rozmowy z przedstawicielką płci pięknej. Nie jest wcale łatwo prawić jej komplementy tak, żeby jednocześnie nie wyjść na idiotę i wyróżnić się z tych setek facetów, którzy codziennie mówią jej jaka jest piękna na tysiące sposobów. Tym bardziej nie jest łatwo zacząć rozmowy od czegoś innego jak pytaniem o godzinę czy drogę (istnieje jeszcze opcja walenia prosto z mostu, ale nie każda kobieta akceptuje takie wyznania przed poznaniem choćby imienia). Jak więc widzisz – w dzisiejszych czasach poderwanie kobiety to sztuka, trzeba pokazać czym naprawdę jest szkoła uwodzenia.
Przede wszystkim, musisz być oryginalny i bezpośredni, jednocześnie będąc subtelnym i nie sprawiać wrażenia napalonego idioty. Żeby to zrobić, musisz koniecznie zamienić opór przed podejściem do nieznanej kobiety na pewność siebie, każdy twój ruch musi być w pełni naturalny. Pierwszym krokiem może być np. wyrzucenie ze swojej świadomości faktu, że jesteś dla kobiet dobrym przyjacielem, fajnym znajomym, ekstra kumplem z zawsze gotową radą. Teraz jesteś prawdziwym facetem – zdobywcą, dla kobiet nie jesteś przyjacielem, chcesz być ich partnerem. Z czasem przejmiesz nad tym pełną kontrolę i to ty zaczniesz decydować, która z nich będzie zabiegała o ciebie.
Większość mężczyzn nie zdaje sobie z tego sprawy, ale naprawdę nie trzeba być urodzonym przystojniakiem, aby być atrakcyjnym dla płci przeciwnej. Wystarczy dobrze przemyśleć swoją strategię, a można podnieść swoją atrakcyjność seksualną, wyróżniać się w tłumie, przykuwać uwagę kobiet (nawet bez użycia słów) i stać się obiektem pożądania w klubach, restauracjach czy nawet supermarketach. Olbrzymią rolę odgrywa tutaj zadbanie o siebie. Może wcale ci się tak nie wydaje, ale fakt że masz obcięte paznokcie, czyste uszy, wyprasowaną koszulę i ładnie pachniesz wcale jeszcze nie oznacza, że jesteś metroseksualistą. Zadbaj o swoje słownictwo, spraw aby twoje teksty były wyszukane a nie oklepane – nie mów, że jest piękna, tylko wymień wszystko po kolei opisując, dlaczego akurat to jest dla ciebie pełne uroku. Tylko podryw przemyślany i z klasą określa się mianem uwodzenie, pamiętaj o tym następnym razem, kiedy zobaczysz piękną kobietę.