Na wesołej uczcie król oznajmia Tomaszowi Boleyn, że ma zamiar nadać jemu i jego rodzinie tytuł szlachecki, sam Tomasz zostanie hrabią i lordem Tajnej Pieczęci a jego syn Jerzy lordem Rochford?Boleyn nie posiada się z radości?jego wielki plan powoli acz niestrudzenie zostaje wprowadzony w czyn?król wysyła go do papieża i cesarza, aby przedstawił im sprawę rozwodu w świetle ewentualnego odejścia jego królestwa spod kurateli kościoła katolickiego?Anna dziękuje królowi za łaski, jakie wyświadczył jej rodzinie?Henryk przyjmuje podziękowania i oznajmia, że będzie tego więcej?a na razie ofiarowuje jej pałac, który niegdyś należał do kardynała Wesley?a I który tak bardzo jej się podobał?Anna posmutniała i on to od razu zauważył?zapytał czy ją zasmucił? Unieszczęśliwił? Anna zaprzeczyła i oświadczyła, że nieszczęśliwa czułaby się tylko w jednym przypadku, gdyby przestał ją kochać?Henryk popatrzył na nią zakochanym wzrokiem i zarzekł się,że prędzej Londyn utopi się w Tamizie nim on przestanie ją kochać?a potem czule ją pocałował?pocałunek widział Tomasz More i ambasador Hiszpanii?obaj się zastanawiali, czy król naprawdę robi to wszystko dla tej kobiety?